"Licz na najlepsze,
ale przygotuj się na najgorsze"
Dedykacja dla każdego kto przeczytał Prolog i postanowił zostać ze mną.
Podkreśloną czcionką pisane są wydarzenia w trybie narratora.
Kursywa oznacza rozmowę telefoniczną, pisemną, wydarzenia, lub myśli bohaterów.
Odbywa się właśnie bardzo ważny pokaz, na który najrozmaitszej klasy sławy pchały się ponad trzy miesiące wcześniej by znaleźć odpowiednie miejsce dla siebie. Wszystko byłoby wspaniale gdyby nie brak właścicielki która miała wszystko pod bacznym okiem i umiała ogarnąć każdy problem, który z resztą chyba nawet nie odważyłby się wystąpić~ Czasami śmieje się Francesca, lecz gdy to ona ma nie dopuścić do takiej sytuacji od razu jej optymizm znika, spędzony z umysłu jak skazaniec na wygnanie.
- Pośpiesz się do cholery!- wołam za jedną z modelek,
przefarbowaną na brąz, na 100% z blondu. Jakoś szczerze wątpię aby była
taka głupia z przypadku.
Przecież to jest nie do
pomyślenia żeby, nie dość spóźnić się na pokaz to w dodatku zamiast
szybko próbować zakryć swój błąd, jeszcze wszystko robić tak jakby miała
na wszystko wystarczającą ilość czasu. Słowo daję, że pogadam z
Valentiną na jej temat, bo, do cholery tak dłużej być nie może!
Gdy
wreszcie wielka księżniczka raczy się przebrać, dosłownie wypycham ją
na wybieg. Całe szczęście że to już przed-ostatnie wyjście, a ona w
następnym nie bierze udziału, bo daję głowę iż kolejny raz, a dokładniej
5 chyba już bym nie wytrzymała nerwowo i coś bym jej zrobiła.
Dziewczyna ma jednak trochę szczęścia w życiu. Po chwili, zdaję sobie
sprawę że pokaz nareszcie się skończył, a ja mam wyjść w zastępstwie za
swoją szefową i podziękować wszystkim za przybycie. Poprawiam więc
jeszcze, na szybko naszyjnik dla lepszego efektu i zdecydowanym krokiem
wchodzę na wybieg.
- Witam wszystkich bardzo
serdecznie na pokazie domu mody Alonso! Jesteśmy zaszczyceni że państwo
zdecydowali pojawić się dziś właśnie u nas. -spoglądam na krytyków- Mamy
nadzieję na ponowne przybycie państwa przy kolejnej okazji i liczymy na
szczere opinie dotyczące dzisiejszej kolekcji, którą państwo dzisiaj
mieli okazję obejrzeć.- posyłam fałszywie słodki uśmiech i wypowiadam
ostatnie słowa na dziś.- Czeka nas jeszcze jedno wyjście!
Kończąc
monolog zaczynają wychodzić reprezentantki u bokach reprezentantów
projektantki która w garści ma cały świat odzieżowy. Oczywiście jest to
ostateczne wyjście zamykające cały pokaz, więc dziewczyny mają na sobie
stroje wieczorowe które pasować będą do nadchodzącej pory roku. Jest
nią oczywiście upragnione przez dzieci lato, znane z wakacji kończących
szkołę.
***
Wchodzę do domu, a pierwszą czynnością jaką
wykonuję po zamknięciu drzwi na kluczyk, jest wejście do sypialni, gdzie
zgarniam rzeczy do przebrania. Następnym pomieszczeniem które odwiedzam
jest łazienka, w której zabawiam trochę dłużej, ze względu na to że
muszę się porządnie odświeżyć. Z tego też względu ściągam z siebie
granatową sukienkę jakiegoś wymyślnego kroju, zaprojektowaną oczywiście
przez moją przełożoną. Następnie na podłodze obok niej lądują po kolei
różnorodne dodatki i na koniec gumka do włosów. Wchodzę do wanny którą
uprzednio napełniam wodą, wchodzę do niej i zaczynam delektować się
miłym wieczorem w towarzystwie lampki dobrego wina które zawsze stoi w
tym pomieszczeniu. No co? Nie wiadomo kiedy będę go potrzebować, a może
mi się nie chcieć iść po nie aż do barku znajdującego się w salonie.
postawcie się na moim miejscu!
Po wypiciu trunku do mojej głowy
zaczynają napływać wspomnienia z dzisiejszego wieczoru, jak to
nieudolnie próbowałam zastąpić Alonso. Do teraz nie mogę uwierzyć że nic
nie pokrzyżowało do końca tego wieczora. Chociaż jakby nie patrząc
trochę dramatyzowałam z tym że będzie mi tak źle iż nie dam rady sobie z
tym wszystkim i albo zawalę, albo zamknę pokaz. Teraz, gdy już po
wszystkim mogę na spokojnie stwierdzić że to wcale nie było takie trudne
a ja, mimo panicznego strachu, zachowałam się profesjonalnie i udało mi
się bez zbędnych problemów dopilnować wszystkiego. Jestem z siebie
dumna, to uczucie wypełnia mnie całą. Jest dokładnie przeciwne
przeważającym mnie emocjom gdy byłam mała, chodziłam zaledwie do
gimnazjum i miałam masę kompleksów. A inne dzieciaki wcale mi nie
pomagały wytykając mi to wszystko w twarz.
Nagle w mojej głowie
rozbrzmiewa dzwonek wydobywający się z mojej komórki. Oznacza przyjście
SMS'a. Odblokowuję ekran pinem i gdy widzę nadawcę najchętniej nie
otwierałabym tej wiadomości, ale wiem że to może być coś ważnego. Szkoda
tylko że niektóre z tych bardziej ważnych priorytetów muszę powiązywać akurat z nim.
Od: Bałwan
"Skarbie, jutro o 16. Strbucks. Bądź punktualnie. Hank i Janette wymyślili nowy trick"
#Hejoo- nie, nie wiem czemu to odzieliło xD
Jestem z nowym rozdziałem, tak jak w każdy mniej więcej wekeend XDOgólnie to początek i środek mi się podobał, ale końcówka mogłaby być lepsza.Jest trochę krótki, ale w następnym postaram się poprawić i coś dopisać xDJak już mówimy o następnym to powiem że będzie Diego <3Chociaż i tak pewnie spieprzyłam ich spotkanie.Ale mówi się trudno.Domyślacie się kto wysłał tą wiadomość do Fran?Jeżeli nie to trudno, wszystko się wyjaśni :DTak to w ogóle spadam bo mnie wołają xDDo następnego.Kocham, Crazy :*
Frajer jest
OdpowiedzUsuńTynia ;D
OdpowiedzUsuńNie będę wymieniać tysiące innych powodów dla których wracam tutaj tak późno, ale chciałam powiedzieć, że śmierć bliskiej osoby nie jest zbyt dobrym przeżyciem i myślę, że może mnie zrozumiesz ;")
UsuńMiałam już tak dawno tutaj przybyć, ale jakoś samo z siebie - po prostu nie miałam siły i chęci.
Hej Tyniula! ;*
Jak tam w szkole? Jak z przedmiotami trudniejszymi?
Stawiam, że jest pięknie i ładnie zaliczone, a ty jesteś mega zadowolona z tego powodu ^^
Panna Capone pracuję w firmie i sama również jest modelką.
No powiem szczerze, tego jeszcze nie było, to dobrze ^^
Musiała się zająć pokazem, bo jej szefowa zachorowała, ale poradziła sobie bardzo dobrze, więc plusik dla niej ;D
Ciekawe kto to do niej napisał?
Czemu myślę, że to Violetta, albo Diego?
W każdym razie czekam na rozwinięcie akcji ;*
Ty to wiesz i ja to wiem, że masz duży talent i piszesz rozdziały, które są bombowe ♥
Czekam ^^
Wikson
Świetny więcej nie napiszę bo mnie zatkało.
OdpowiedzUsuńPamiętaj że mój komentarz będzie pod każdym rozdziałem no jak zapisałam sobie twojego bloga w ulubionych i zaglądam na niego co chwila.
Czekam na następne
Pozdrawiam Naty <3
Paw się zjawia :D
OdpowiedzUsuńCudowne :*
UsuńWybacz, że tak krótko, jestem okropna -,-
Wiesz, że to jest cholernie dobre? O stokroć lepsze od mojej beznadziejnej, amatorskiej pisaniny? Gratuluję talentu, Tyna, Tini, czy jak tam chcesz. Może jeszcze wymyślę coś oryginalnego, jak tę pracę, do której przydzieliłaś Fran. Nie było jeszcze tego, a przynajmniej nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńDo następnego,
Kc,Kc ♥
Olivie
Tyśka! Jednym słowem: CUDO!
OdpowiedzUsuńCzekam na rozwinięcie się akcji.
Nie będę się rozpisywać, bo tylko ty potrafisz <3
Kocham i czekam :*
Hej :D
OdpowiedzUsuńTo jest...
hmn..
BRAK SŁÓW :D
Genialne...piękne.. boskie.. cudowne..
itd :P
Czekam na więcej.
Dziewczyno, podziel się talentem :D
PLisssss
Kocham
Violetta Vilu :D
Boski rozdział!!
OdpowiedzUsuńBardzo wciagajaca fabuła :)
Będę zaglądać <3
Pozdrawiam Asia
Wspaniały :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz :P PEREŁKA!! xD
Bardzo mi się podoba ten pomysł na opowiadanie :D
Baaardzo ciekawy i nie mogę się doczekać nexta
Pozdrawiam
Lucy
Jestem też ja :)
OdpowiedzUsuńRozdział przeczytałam kilka dni temu, a właściwie za dnia, kiedy go dodałaś, ale jakoś nie miałam kiedy komentować :/
Wybacz! ;p
Rozdział pierwszy nddjsbhcsndn <3
Rozumiesz?
Ogólnie pomysł na historię bardzo mi się podoba, taki ciekawy, intrygujacy xd
Kiedy będzie Diego?
Gdzie jest Diego?
Ja chcę Diego! :c
A Fiolka będzie tu z Leonem, czy Ludmiła zajmie to dostojne miejsce? ;p
Ja wolę Fiolkę, ale to Twoja decyzja xd
...
Kim jest ten cały "Bałwan"?
To Diego?! :D Oby tak xD
Dobra, nie przeciągam, bo kom i tak jest wystarczająco nasiąknięty moją głupotą ;c
Pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział :*
Hope
Heej!!
OdpowiedzUsuńNowy rozdział! ^^
Cudowny
Nie wiem co napisać!
Może dlatego, że dopiero co spędziłam 4,5h nad matmą xD
Czy muszę pisać, że bardzo nie mogę doczekać się nexta?
Chyba nie, chociaż i tak to napisałam ;)
Do następnego i mam nadzieję,
że pod nim napiszę coś bardziej sensownego :D
JortiniNovel ♥